Na zakończenie starego roku dostałam kilka bardzo miłych wiadomości od ludzi, którzy chcieli mi podziękować za to, co fajnego dla nich zdarzyło się między nami w 2013 roku.
Teraz więc spędzam najfajniejszy od wielu lat pierwszy dzień Nowego Roku, odpoczywam po wspaniałym spacerze, słucham listy wszechczasów w Trójce, i myślę o tych wszystkich ludziach, którzy w tym właśnie zakończonym roku wzbogacili moje życie, wsparli mnie jakoś, wierzyli we mnie, pomagali mi, ładowali moje akumulatory.
I mam noworoczne postanowienie, że będę im częściej o tym mówić, że jestem wdzięczna.
I będę mówić sobie, za co jestem wdzięczna sobie.
A Wy?